Podsumowanie sezonu 2016
Sezon rozpocząłem wcześnie niż zazwyczaj a było to w marcu. Usiadłem w Poznaniu na nowo otwartym łowisku Szachty. Nie duża 15hektarowa woda. Pogoda nie rozpieszczała, wiał zimny wiatr, temperatura wody nie przekraczała 6 stopni ale nad wodę po zimowej przerwie ciągło mnie tak bardzo, że w ogóle nie zwracałem na to uwagi. Koniecznie chciałem posiedzieć i może doczekać się jakiegoś brania. Nawet nie marzyłem, że w taka pogodę przez dwie doby „wypracuję” 8 brań z czego wyróżniłbym pięknego karpia oraz jesiotra, który dał mi nieźle popalić…
8 views