Author

62 posts

Łódka HUNTER650

 

 

 

 

Z racji, że mało jest opisów, samych użytkowników, postanowiłem na bazie moich kilkuletnich doświadczeń, opisać moją „łajbę”. Może pomoże to komuś w podjęciu decyzji i wyboru swojej jednostki pływającej. Mowa tu o łódce HUNTER 650 z firmy Prolam + ECHO TOSLON.

Read More →

404 views

To był dobry rok!

Upłynął kolejny rok moich zmagań z tą dziedziną wędkarstwa z którą od kilku lat przyszło mi się zmierzyć. Nie jest to łatwe, porównując dotychczasowe doświadczenia ze spławikiem ale intensywnie nad tym pracuje, podnosząc co roku sobie poprzeczkę. Oczywiście nadal czerpie z tego ogromną radość. To jest w tym wszystkim dla mnie najważniejsze. Bawię się tym, jednocześnie podnosząc swoje umiejętności. Nie chcę stać w miejscu. Krok po kroku ale zawsze do przodu. Ten rodzaj wędkarstwa jest dla mnie jak polowanie. Zupełnie inna bajka niż wyczynowy spławik z którym związany byłem przez całe moje wędkarskie życie. Jadę, robię wszystko co jest konieczne i czekam. Nie mniej jednak, samo łowienie sprawia mi ogromną przyjemność i dużą satysfakcję. Nie nastawiam się tylko na te duże, również i te mniejsze bardzo mnie cieszą, dlatego nie zamierzam „zafiksować się” na amen, goniąc za rekordami. W minionym sezonie zmieniłem całkowicie strategię łowienia. Rzuciłem inne spojrzenie na niektóre aspekty, co mocno otworzyło mi oczy na pewne szczegóły oraz zmieniło moje samo podejście do karpiowania. Poprawiłem kilka elementów całej tej układanki i powiem szczerze, że sam nie spodziewałem się takich efektów, a jak było, to sami przeczytajcie.

Read More →

16 views

Nowaki – Zasiadka na przełamanie.

 

Nowaki, trudna, chimeryczna woda. Nie jednego nauczyła pokory, również mnie! Tym bardziej jadąc tam o tej porze roku nie liczyłem na zbyt wiele. W końcu jest listopad. Po przybyciu, wita nas w miarę ciepła jak na tą porę roku aura, z flałtą na wodzie z lekko przebijającym słońcem. Rezerwację miałem na stanowisku nr.7. Wygodne, można powiedzieć dość ciekawe stanowisko. Jakieś 50-60m od brzegu natrafimy na pierwszy spadek. Miejscowi mówią na to „stara droga. Twardy blat, widoczny uskok oraz kilka sporej wielkości korzenie, to główna charakterystyka tej miejscówki. Jest to tam jedyne miejsce z tak twardym dnem, które udało mi się wysondować. Głębokość w tym miejscu oscyluje około 4m. Miejsce warte położenia zestawu. Dalej robi się głębiej i uwidacznia się większa warstwa mułu. Dalej do granicy stanowiska a więc do środka zbiornika na wysokości mnicha z mułem jest podobnie. Głębokość sięga tam do około 5,5m. Tak w ogóle woda jest bardzo tajemnicza. Myślę, że nie jednego jeszcze zaskoczy.

Read More →

26 views